sobota, 29 sierpnia 2015

Dodatek

             12 września - lot
    Po odprawie i oddanie bagaży ,mogliśmy zająć miejsca w samolocie.Usiadłam miejsce obok okna, na środku siedzi Szymon,a od strony przejścia Ben.Chłopacy od razu zajęli się rozmową ,tak by Szymon wytrzymał jak najdłużej bez zasypiania.
-Witamy pasażerów lotu z Gdańska do Los Angeles.Przewidywany czas lotu to 14 godzin i 20 minut. Prosimy o zapięcie pasów i wyłączenie telefonów komórkowych. Dziękuje za uwagę i życzę przyjemnego lotu.-zgodnie z prośbą stewardesy zapięłam pasami Szymona i siebie.Zmieniłam ustawienia w telefonie na tryb samolotowy.
-Mamo-odezwał się cicho mój mały skarb .
-Co się stało?-poprawiła mu blond włoski .
-Co dostanę na urodziny?-zrobił minę smutnego pieska , bo myślał , że  podziała ona na mnie .
-Prezent -uśmiechnęłam się
-Wujek mówi , że to będzie coś małego , a później będzie duże-teraz to mam ochotę zabić Ben'a .Powiedziałam mu ,że Szymon na  urodziny dostanie małego, biszkoptowego labradora ,ale on miał mu nic nie  mówić.
 
 Szymon męczy mnie już o psa od kąt na Hawajach poznał Gai Jay'a (członek zespołu The Wanted).
 -Nie wiem -wzruszyłam ramionami -Wujek coś jeszcze Ci mówił?
-Mówił ,że od niego dostane coś super .Wiesz co?-poprawił się na fotelu .
-Nie-okłamałam go.Wiem doskonale co dostanie ,ale dowiecie się później.
-Szkoda-powiedział pod noskiem i zaczął bawić się zabawkami.
Kiedy byłam pewna ,że jest dobrze się bawi uderzyłam Ben'a ręką w tył głowy.
-Za co ?-spytał szeptem rozmasowując obolałe miejsce .Pokazałam mu na Szymka , na co on tylko się uśmiechnął  zaczął słuchać muzyki przez słuchawki.

Mój mały mężczyzna przez większość lotu bawił się zabawkami lub rysował obrazki .Chciałam by przez jak najdłuższy czas nie spał ,bo w LA ich czasu będziemy tam o 22 w nocy.Szymon usnął okoły dwóch godzin przed lądowaniem .Przykryłam go kocem od stewardesy. Ben cały lot(14 godz.) przespał ,albo tylko miał zamkniete oczy. Natomiast ja czytałam książke spoglądając co jakiś czas na Szymka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz